Co powinieneś wiedzieć o kwalifikowanym materiale siewnym? Poznaj jego zalety! - Blog 4 Asy Roku - AGROAS
Produkcja roślinna zakłada rezultat w postaci zysku, przez to inwestycje w pole, jego uprawa, nawożenie, utrzymanie w wysokiej kulturze rolnej czy w końcu ochrona chemiczna plantacji mają swoje granice. Wytyczane są one przez cenę sprzedaży zbiorów. Jedną z metod polepszenia rentowności produkcji rolnej jest podnoszenie plonów, przy utrzymaniu jej kosztów na względnie stałym poziomie. Dobrym sposobem, by to osiągnąć, jest stosowanie kwalifikowanego materiału siewnego. Zapoznaj się z dalszą częścią artykułu i poznaj najważniejsze korzyści związane z jego stosowaniem!
Zalety stosowania kwalifikowanego materiału siewnego
Stosowanie kwalifikowanego materiału siewnego niesie ze sobą kilka podstawowych zalet:
- wiemy, jaka jest klasa odmiany, możemy dobrać ją do posiadanego stanowiska, planując kierunek produkcji (paszowa, jakościowa);
- znana jest jakość danej partii materiału siewnego. Znajomość siły kiełkowania i MTZ (masy tysiąca ziarniaków) pozwala na precyzyjne dobranie ilości wysiewanego ziarna. Unikamy przez to przegęszczenia łanu, a co za tym idzie, wzrasta efektywność nawożenia i zdrowotność roślin;
- znana jest charakterystyka odmiany, jej plonowanie, zimotrwałość, mrozoodporność, odporność na choroby. Są to cechy badane przez właściciela odmiany, ale też badane i publikowane przez COBORU (Centralny Ośrodek Badania Odmian Roślin Uprawnych). Ta wiedza pozwala dobrać odmiany do specyfiki posiadanego areału;
- znana jest czystość danej partii towaru, nierzadko sięga nawet 100%;
- producent gwarantuje jednolitość odmianową, która w niektórych branżach jest ważnym parametrem handlowym (produkcja słodu browarniczego);
- gwarantowana jest jakość zaprawienia ziarna, co jest kluczowym czynnikiem dla równomiernych, zdrowych wschodów. Do zaprawiania dodaje się często nawozów donasiennych, które pomagają w wiosennych wschodach, bądź dodatków polimerowych mających wpływ na stabilność powłoki uzyskanej na ziarniaku. Szanujący się producenci badają również jakość zaprawienia nasion.
Producent materiału siewnego zajmuje się doborem odmian, kierując się ich wynikami osiąganymi w badaniach porejestrowych, ale też starając się dopasować je do warunków klimatycznych i późniejszej możliwości sprzedaży plonu, uwzględniając zapotrzebowanie przemysłowe rynku, w którym będzie realizowana produkcja.
Jak oceniany jest materiał siewny?
Każda partia nasion, zanim jeszcze się stanie materiałem siewnym, jest pod dozorem Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa. Oznacza to, że nadzorowany jest cały proces produkcyjny od pola do fabryki. Ocena materiału siewnego, uwzględniając jego gatunek i kategorię, składa się z kilku etapów:
- ocena polowa, ma na celu sprawdzenie czy plantacja nasienna jest prowadzona zgodnie ze sztuką;
- ocena laboratoryjna, gdzie ustala się jakość i zdrowotność materiału siewnego (czystość, siła kiełkowania, MTZ). Na podstawie wyników badań laboratoryjnych uzyskuje się świadectwa kwalifikacji. To ona decyduje, czy dany towar stanie się materiałem siewnym. To badanie może odbywać się jedynie w akredytowanym laboratorium;
- ocena tożsamości i czystości odmianowej, podczas której stwierdza się, czy dana plantacja nasienna jest jednorodna w obrębie odmiany i gatunku. Podczas niej szacuje się również plon. Inspektor w razie potrzeby może zalecić selekcję plantacji, czyli pozbycie się roślin obcouprawnych;
- ocena cech zewnętrznych, mająca na celu stwierdzenie, czy rośliny w danej plantacji posiadają cechy swoiste dla deklarowanego gatunku i odmiany.
Powyższe działania mają za zadanie zapewnić, że rolnik dostanie do wysiewu materiał najwyższej możliwej jakości.
Czy zaprawianie zbóż z własnej produkcji ma sens?
Rolnicy szeroko praktykują samodzielne zaprawianie zbóż z własnej produkcji, zostawiając sobie na ten cel część wyprodukowanego plonu, powołując się na aspekt ekonomiczny takiego działania. Pomijając kwestie prawne, pytaniem pozostaje, czy takie działanie ma sens. Odpowiedzieć na nie każdy producent rolny musi sobie sam. Warto jednak zwrócić uwagę na następujące kwestie:
- z całą pewnością, o ile nie posiada profesjonalnego sprzętu, nie jest w stanie wystarczająco dobrze wyczyścić ziarna;
- chałupniczo wyprodukowane nasiona mają nieznaną siłę kiełkowania i MTZ, przez co nie wiadomo, ile ich wysiać;
- żeby zniwelować ewentualną niską siłę kiełkowania, często sieje się, dokonując korekty ilości wysiewu metodą „na oko”, co często prowadzi do zbyt rzadkiego lub zbyt gęstego wysiewu, co z kolei skutkuje obniżeniem plonu;
- słaba kalibracja ziarna po czyszczeniu sprawia, że niemożliwe jest ustalenie MTZ;
- nasiona wysiewane z roku na rok mają tendencje utraty swoich cech, czyli tak zwanego „wyradzania się”. Może to skutkować spadkiem plonu, podatnością na patogeny, utratą swoistych cech roślin (np. zimotrwałości);
- niemożliwa do osiągnięcia jest profesjonalna jakość zaprawienia. Zaprawa donasienna powinna być zaaplikowana we właściwej dawce. Zbyt mała dawka nie spełni swojej funkcji, zbyt duża może być szkodliwa lub nawet zabójcza dla ziarniaka. Stawia to pod znakiem zapytania ekonomię takiego działania i ma niewiele wspólnego z ekologią. Poza tym zaprawa musi być zaaplikowana równomiernie w całej partii towaru;
- duży nakład pracy i czasu;
- brak pewności, co tak naprawdę wysiewamy.
Przy postępującej profesjonalizacji produkcji rolnej, która jest nie tylko panującym trendem, ale stała się również koniecznością, wnioski nasuwają się same. Wysiew kwalifikowanego materiału siewnego jest warunkiem koniecznym do uzyskania wysokich, jakościowych plonów.
O firmie
Firma AGROAS założona w 1992 r., lider rynku działający w branży kompleksowego zaopatrzenia rolnictwa i obrotu płodami rolnymi, jest jedną z najszybciej rozwijających się firm w regionie. Zasięgiem działania obejmuje Polskę południowo-zachodnią. Zatrudnia blisko 300 pracowników.
Kategorie
Tagi